Anglia w dobie rewolucji w restauracji - W 1603 r. dochodzi w Anglii do zmiany dynastii. W miejsce Tudorów na tronie angielskim zasiedli Stuartowie. Pierwszym przedstawicielem dynastii Stuartów jest Jakub I. Jakub I jest zwolennikiem absolutyzmu. Dążenie do wprowadzenia władzy absolutnej na terenie Anglii doprowadziło do napięć pomiędzy dworem królewskim a parlamentem angielskim. Jakub I w ogóle nie liczył się z warstwami średnimi, które tworzyły izbę parlamentarną. Przedmiotem sporów pomiędzy królem a parlamentem była polityka wewnętrzna państwa (chodziło tutaj o wzmocnienie władzy królewskiej), ale także polityka zagraniczna państwa. Szczególne zastrzeżenia budził stosunek Jakuba I do Hiszpanii, która była uważana za bastion katolicyzmu, państwo nietolerancyjne. Król Jakub I zamierzał doprowadzić do sojuszu hiszpańsko-angielskiego poprzez małżeństwo syna Karola z infantką hiszpańską. Parlament angielski sprzeciwił się tym planom, nie uznał takiego sojuszu, a Jakub I nie przywykły kogokolwiek słuchać - parlament rozwiązał. Najbardziej zagorzałych przeciwników tego małżeństwa nakazał aresztować. Ostatecznie te plany Jakuba I zakończyły się niepowodzeniem. Trzeba powiedzieć, że Jakub I był władcą bardzo słabym, nieudolnym. Nie potrafił zrozumieć problemów kraju, w którym przyszło mu panować. Nie potrafił zrozumieć także tego, że w Anglii nie można zlikwidować parlamentu. Jako władca pozostawał w cieniu wielkiego lorda admiralicji księcia Beckingham. To on decydował o polityce państwa, natomiast swego wpływu na losy państwa nie zawdzięczał umiejętnościom, ale przekupstwu.
Następcą Jakuba I został Karol I Stuart, który podobnie jak ojciec okazał się nieudacznikiem. Jego działalność polityczna dotycząca zwłaszcza polityki wewnętrznej państwa doprowadziła do zaognienia stosunków pomiędzy parlamentem a dworem. Ster polityki dzierżył nadal książę Beckingham. Dzięki takiej polityce Anglia znalazła się w pewnym momencie w obozie politycznym kardynała Armanda Richelieu. Chodziło o czas kiedy Richelieu podejmuje walkę z hugenotami. To wywołało niezadowolenie protestantów angielskich, ponieważ udział w wojnie wymagał środków finansowych i dlatego król ogłosił podatki. Przeciwko podniesieniu podatków zaprotestował parlament, zaprotestowało społeczeństwo i wówczas książę Becking ham odpowiedzialny za stan państwa przeszedł do hugenotów, przeciwko królowi. Taka polityka doprowadziła do wysunięcia przez parlament żądania, by został odsunięty od władzy. Oskarżono go także o nadużycia. Król nie posłuchał parlamentu i zaaresztował przeciwników opozycji parlamentarnej. Ogłosił także, że król jest władcą absolutnym i podlega tylko ocenie Boga. Niepowodzenia francuskie zmusiły jednak króla do ustępstw. Król musiał zwołać parlament, usunął Beckinghama. W sierpniu 1628 r. książę Beckingham został zamordowany.
Sytuacja w państwie nie uległa jednak przez to zmianie, króla nie zamierzał przestrzegać praw parlamentu. Ogłaszał coraz to nowe podatki. Dążył także do wzmocnienia kościoła anglikańskiego, w którym widział oparcie dla władzy absolutnej. To doprowadziło do sprzeciwu purytan. Widzieli oni w tym ograniczanie wolności religijnej. Purytanie stanowili większość parlamentarną. Karol I bojąc się parlamentu, parlament rozwiązał. Izba Gmin - niższa izba parlamentu uchwaliła wówczas rezolucję, w której Karola I uznano za zdrajcę i głównego wroga królestwa. W rezolucji tej żądano od ludzi, by nie płacili podatków ogłaszanych tylko przez króla bez zgody parlamentu. Ten zapis był pierwszym krokiem do rewolucji angielskiej. Miejsce Beckinghama zajął lord Strafford, człowiek bezwzględny, który za główne narzędzia polityki uważał gwałt i przemoc. Wyraźnie było to widać w polityce ściągania przez dwór podatków. Drugim orędownikiem absolutyzmu angielskiego stał się biskup anglikański Laud. Jedenaście lat Kar ol Stuart rządził bez parlamentu, opierając się w swojej władzy tylko na dwóch ludziach. To wszystko sprawiało, że sytuacja w państwie była coraz gorsza. Odmawiano płacenia podatków, spadły w sposób znaczący dochody dworu. Błąd Karola I polegał na tym, ze próbował on zbudować państwo absolutne bez fundamentu czyli bez armii. Nie posiadał także dobrze rozbudowanej administracji państwowej, dlatego Karol I skazany był na przegraną. Jako pierwsza przeciwko Karolowi I wystąpiła Szkocja. Przyczyną było postępowanie biskupa Lauda, który próbował odebrać szkockim prezbiterianom prawa, które oni uzyskali w okresie reformacji. Ponieważ w kwestiach spornych pomiędzy stronami nie udało się uzyskać kompromisu obie strony zaczęły przygotowywać się do wojny. Armia szkocka okazała się armią lepiej uzbrojoną, lepiej zorganizowaną. Wtedy do całej sprawy wmieszał się król, który doprowadził do zawarcia rozejmu i podjął rokowania. Szkoci wysunęli wówczas żądanie, by znieść urzędy biskupie. Wówczas to lord Strafford podpowiedział królowi, że lepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji będzie zwołanie parlamentu, który z całą pewnością poprze króla przeciwko Szkocji.
W kwietniu 1640 r. po 11 latach zebrał się w Londynie nowy parlament. Ponownie przewagę w parlamencie zdobyli purytanie, którzy nie widzieli dla siebie żadnej korzyści w tym, by popierać politykę królewską przeciwko Szkocji. Dlatego purytanie zawarli porozumienie ze Szkotami. Karol I widząc, że pomysł okazał się błędem - rozwiązał parlament. Parlament działał tylko trzy tygodnie. Nie uchwalił nowych podatków, Szkoci zerwali rozejm i wkroczyli do północnych hrabstw Anglii. Król, chcąc ratować sytuację, ponownie zwołał parlament. To ponowne zwołanie parlamentu było początkiem rewolucji. Parlament zażądał od króla usunięcia doradców królewskich - Strafforda i Lauda, domagał się dla nich kary śmierci. Lord Strafford został przez Izbę Gmin skazany na karę śmierci. Arcybiskup Laud został uwięziony. Parlament wystąpił z programem reform, które były nastawione przeciwko absolutyzmowi. Król został zmuszony do podpisania aktu odbierającego mu prawo do rozwiązania parlamentu bez zgody tegoż parlamentu.
W parlamencie tym doszło jednak do rozdźwięków. Skorzystał z nich król. W 1642 r. Karol I rozpoczął działania wojenne przeciwko stronnikom parlamentu. Kraj podzielił się na dwa obozy. Po stronie króla opowiedziała się stara szlachta, kościół anglikański, ale także katolicy. Katolicy większe niebezpieczeństwo widzieli w purytanach niż absolutnej władzy królewskiej. Do zwolenników króla dołączyli także chłopi, artyści i intelektualiści. Zwolenników króla nazywano \"kawalerami\". Ich przeciwnicy - purytanie z parlamentu, zwani okrągłymi głowami, wywodzili się przede wszystkim z nowej szlachty, farmerów i rzemieślników. Na czele purytan stanął Oli ver Cromwell. Okazał się on doskonałym politykiem, dowódcą wojskowym i organizatorem. Stworzone i kierowane przez niego wojsko przyczyniło się do zwycięstwa zwolenników parlamentu. W 1645 r., w bitwie pod Naseby Karol I został pobity, dostał się w ręce Szkotów i został wydany parlamentowi. Cromwell wkroczył do Londynu i dokonał czystki w parlamencie, który przeszedł do historii jako parlament kadłubowy. Parlament ten uznał króla Karola I za zdrajcę narodu i skazał go na karę śmierci. Cromwell musiał pokonać opozycję wewnętrzną, później skierował swe siły do Irlandii i Szkocji. Duże znaczenie dla gospodarki miał uchwalony w 1651 r. tzw. Akt nawigacyjny. Ustawa ta pozwalała na import towarów obcych do Anglii wyłącznie na okrętach brytyjskich lub należących do krajów, z których pochodzą przywożone towary. Takie postanowienia skierowane były przeciwko Holandii, która była głównym pośrednikiem w handlu z Anglią. Te sukcesy zaowocowały przyjęciem przez Cromwella w 1653 r. godności lorda protektora, który faktycznie stał się dyktatorem republiki.
Kolejne ściągi, referaty i wypracowania z historii:
Ziemie polskie pod okupacją radziecką
Ziemie polskie pod okupacją niemiecką
Wyprawa moskiewska Napoleona
Wybuch Wielkiej Rewolucji Francuskiej
Wojny polsko - tureckie w drugiej połowie XVII wieku
whisky sklep